Mam przeczucie graniczące z pewnością, że byłbym jedną z pierwszych cywilnych ofiar, gdyby przyszło mi żyć w Warszawie roku Pańskiego 1944. Jestem dozgonnie wdzięczny Wszystkim tym, którzy oddali swoje życie za Wolną Polskę. Czuję się w obowiązku by na co dzień przyczyniać się do jej rozwoju. Jestem dumny ze swojego kraju i w takich dniach jak ten...chcę być w domu...chcę być w Warszawie.
Czuwaj!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz