Vivid zdecydowanie łatwiej pokazać niż opisywać, ale niestety sam obraz (nawet ruchomy) bez muzyki i poczucia przestrzeni nie jest w stanie oddać całości wrażenia. Musicie uwierzyć na słowo - efekt ogólny jest świetny. Poniższe filmy pokazują jedne z głównych atrakcji każdego Vividu. Są to instalacje świetlne na budynku Sydney Opera House i na budynku Museum of Contemporary Art po drugiej stronie portu. Zapraszam do oglądania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz