W opowieści o Tasmanii nie mogło zabraknąć tego wszystkiego z czym kojarzy się ta wyspą... Dzikiej natury, Wombatów i Diabłów Tasmańskich...
Tutaj jest naprawdę ładnie...
Są UGGi :-)
Są lamy
Strusie...
Gęsi...
Kozice...
Zaraz, zaraz... Wielbłądy?
Jest i on. Diabeł Tasmański w najbardziej dla siebie charakterystycznej pozie!
Rarytasik. Albions Wallaby...
I uroczy Wombat.
Wspominałem o dwóch miejscach, które chciałbym Wam jeszcze pokazać nim wrócimy do Sydney. Jednym z tych miejsc jest właśnie ZooDoo Wild Life Park. W galerii zdjęć poniżej możecie zobaczyć więcej dzikich osobników zamieszkujacych Tasmanię. Niektóre z nich można także zobaczyć na Nizinie Mazowieckiej. Te zwłaszcza zaskakują obyciem z przedmiotami codziennego użytku :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz